Współpraca z Ceramiką Paradyż zaowocowała powstaniem dwóch kolekcji – Modernizm (2019) i Neve Creative (2022). Pierwsza z nich sięga do kultowych już gorsecików, jeszcze obecnych w licznych międzywojennych kamienicach. Zdobiły one hole wejściowe, korytarze prowadzące do mieszkań oraz łazienki we wnętrzach. Płytki ceramiczne z charakterystycznym wcięciem pochodzą z Holandii, ale to w Polsce zrobiły one ogromną karierę. Projektanci wykorzystywali ich trwałość i kształt, tworząc finezyjne wzory i zróżnicowane kompozycje. W wielu kamienicach, które przetrwały II wojnę światową, gorseciki wciąż służą kolejnym pokoleniom mieszkańców.
Kolekcja współczesnych gorsecików zaprojektowanych przez Maję Ganszyniec przywróciła do masowej produkcji dobrze znany wzór w nowoczesnym wydaniu, dostosowanym do współczesnych technologii i innego niż w dwudziestoleciu międzywojennym sposobu układania płytek. Pomysł i wykonanie zostały docenione m.in. przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego, który przyznał prestiżową nagrodę Dobry Wzór (2020) za najlepiej zaprojektowane produkty i usługi dostępne na polskim rynku. Dodatkowo kolekcja ta otrzymała nagrodę Dobry Wzór dla Kultury (2020) przyznawaną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, must have oraz Bronze A’Design Award uznawaną za symbol doskonałości projektowej. Modernizm zaś został wyróżniony za popularyzację tradycyjnych wzorów, które niestety coraz częściej podczas remontów znikają z wnętrz, do których je zaprojektowano. Działalność popularyzatorska Hanny Faryny-Paszkiewicz i Zuzanny Fruby, autorek książki „Warszawskie gorseciki zanikające”, oraz kolekcja płytek Mai Ganszyniec z pewnością pozytywnie wpłynęły na odbiór międzywojennego wzoru i przywróciły na niego modę. Gorseciki można z powodzeniem stosować nie tylko w kamienicach objętych nadzorem konserwatorskim, lecz także w nowoczesnych wnętrzach.
Po ogromnym sukcesie gorsecików pracownia Studio Ganszyniec zaproponowała nową kolekcję w portfolio Ceramiki Paradyż o nazwie Neve Creative zainspirowaną z kolei powojennym modernizmem. Inspiracją do jej powstanie była redefinicja dotychczas znanych nam form dekoracji. Nie odnajdziemy tu bezpośredniej kontynuacji konkretnego wzoru, lecz twórcze nawiązanie do czasów, w których ceramika często gościła we wnętrzach. W PRL działalność artystyczna i architektoniczna były scentralizowane i wspierane przez państwo. Zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami 10% powierzchni nowo powstających budynków należało przeznaczyć na sztukę – stąd ścisła współpraca architektów z artystami, którym oddawano do udekorowania całe elewacje i ściany we wnętrzach. Freski, reliefy, mozaiki, płaskorzeźby zdobiły instytucje publiczne, budynki mieszkalne, wnętrza kawiarń oraz sklepów. Wytwarzano je z najróżniejszych materiałów – tłuczonych talerzy, szkła, ceramiki wydobywanej spod gruzów, otoczaków czy odpadów przemysłowych.
Zaproponowana przez Maję Ganszyniec kolekcja bazuje na podstawowych kształtach – kwadratach i prostokątach – oraz stonowanej gamie kolorystycznej, w której przeważają jasne i nasycone odcienie bieli, zieleni, beżów i różu. Całości dopełniają płytki ze żłobioną strukturą, która wprowadza do wnętrza grę światła i cienia. Artystka w perfekcyjny sposób dobrała kolory materiałów współgrające ze sobą w najrozmaitszych zestawieniach. W ten sposób kilka typów zestandaryzowanych kształtów i wzorów daje niemal nieskończone możliwości tworzenia własnych kompozycji. Podobnie jak w przypadku przedwojennych gorsecików, gdzie trudno znaleźć dwie takie same posadzki.
Głoszona od czasów Bauhausu konieczność współpracy artystów i firm działających na skalę przemysłową przyniosła wiele kultowych projektów, które do dziś przetrwały w niejednym domu, a na targach staroci i aukcjach są niezwykle poszukiwane. Niektóre z nich doczekały współczesnych replik, jak np. słynny fotel 366 Józefa Chierowskiego. W domu spędzamy bardzo dużo czasu, a otoczenie, w jakim przebywamy, i przedmioty, którymi się otaczamy, mają wpływ na jakość naszego życia. Architekci modernizmu byli przekonani, że dobrze zaprojektowane, trwałe, estetyczne i funkcjonalne przestrzenie podnoszą jakość życia jednostki. Dwie Kolekcje Mai Ganszyniec zaprojektowane dla Ceramiki Paradyż oddają w nasze ręce tworzywo, dzięki któremu możemy kreować przyjazne przestrzenie, korzystając z lokalnie wytwarzanych materiałów.