45 tysięcy odwiedzających, wykłady, warsztaty, konkursy dla projektantów – tak wyglądała jubileuszowa edycja ŁDF, któremu od początku istnienia towarzyszy mecenat Ceramiki Paradyż.
Ceramika Paradyż kolejny raz na Łódź Design Festival
Łódź Design Festival odbywa się cyklicznie od 2007 roku. Tegorocznej, dziesiątej edycji towarzyszyło pytanie o tożsamość twórców, odbiorców oraz samych projektów. Jak stwierdził Michał Piernikowski – Dyrektor Łódź Design Festival: „To szansa, aby podsumować rozwój festiwalu i zmiany, jakie zachodziły w myśleniu, działaniu związanym z projektowaniem w Polsce”.
Ceramika Paradyż, znana ze swego zaangażowania na rzecz kultury i sztuki, od dekady pełni funkcję mecenasa ŁDF. „Przez 10 lat impreza urosła do rangi międzynarodowej, tym bardziej cieszymy się, że możemy wspierać to wydarzenie.” – powiedział Adam Tępiński, Prezes Zarządu Spółek Grupy Paradyż.
Przez 10 dni (13-23 października) jubileuszowej edycji ŁDF odwiedzający mieli możliwość uczestniczenia w licznych wykładach, warsztatach, pokazach i wernisażach, jakie miały miejsce w 24 obiektach festiwalowych.
Tradycyjnie już inauguracji imprezy towarzyszyło rozstrzygnięcie międzynarodowego konkursu make me!. To jedna z najpopularniejszych atrakcji ŁDF, o czym świadczyła licznie zgromadzona publiczność, wśród której obecni byli przedstawiciele polskiej sceny politycznej, kulturalnej i biznesowej.
Wręczenie nagrody głównej
W kulminacyjnym momencie Prezes Zarządu Spółek Grupy Paradyż Adam Tępiński wręczył nagrodę główną „Paradyż Award” – statuetkę oraz 20 000 zł zwycięzcy tegorocznej edycji – Janowi Pfeifferowi, absolwentowi warszawskiej ASP. Autor „Instrumentu Miejskiego” jest uzdolniony zarówno plastycznie, jak i muzycznie.
Warszawiak zachwycił jury pomysłem na „grającą” barierkę, wydającą dźwięki podczas kontaktu z dłonią. Zwykły, codzienny przedmiot, na który nie zwracamy uwagi, zyskuje dzięki temu zupełnie nowy wymiar. Ludzie przechodzący ulicą przez chwilę mogą poczuć się jak muzycy. Jak wyznał: „Chciałbym, aby w naszym codziennym wizualno-graficznym chaosie znalazło się miejsce na muzykę, która jak wierzę, jest czymś dobrym z natury”. (zob. wywiad z projektantem: www.paradyz.com/blog/jan-pfeifer-wywiad-ze-zwyciezca-makme2016).
Rozpoczęcie ŁDF miało miejsce w czwartek, a już w weekend przedstawiciele naszej firmy poprowadzili wykłady i warsztaty dla festiwalowych gości.
Trendy
W sobotni poranek, w ramach bloku Trendy Paulina Miazek i Katarzyna Pardiak-Borowska z Sekcji Kreacji Ceramiki Paradyż wygłosiły power speech pt. „TREND_MANIA”.
Nieco później, tego samego dnia Dyrektor Departamentu Marketingu Rafał Domaradzki wziął udział w dyskusji pt. „Tożsamość w projektowaniu rzeczy i marek”. Prowadził ją bloger Michał Mazur. Wystąpili w niej także: Ewa Klekot (School of Form, UW), Marek Cecuła (Fabryki Porcelany Chmielów i Chodzież), Katarzyna Owczarek (Ikea) i Bart Zimny (Vorm). Podczas panelu Panowie dyskutowali o koncepcję archetypów w odniesieniu do kwestię tożsamości w strategiach budowania silnych marek.
Tuż przed galą plebiscytu Must have, Beata Dela – Menedżer Produktu i Rafał Domaradzki przedstawili historię naszego wielkiego sukcesu, jakim było przyznanie „Red Dot Design Award 2016” Ceramice Paradyż za kolekcję Trakt. „Jak każda z firm na tym festiwalu, pragnęliśmy pochwalić się tym, co najlepsze. W tym roku to nagroda „Red Dot”, którą otrzymaliśmy za nową płytkę Trakt” – podsumowała Beata Dela.
Wyróżnioną kolekcję płytek wielkoformatowych można było podziwiać na wystawie make me! w centrum festiwalowym oraz na stoisku naszej firmy. Zainteresowanie było ogromne. Autorka długo jeszcze odpowiadał na liczne pytania.
Niedziela była dniem kreatywnych zabaw
Zarówno dla małych, jak i dużych. W roli tych większych wystąpili blogerzy zaproszeni na czwarty ogólnopolski zjazd MEETBLOGIN, którego partnerem jest Ceramika Paradyż. Katarzyna Antosik i Katarzyna Pardiak-Borowska z Sekcji Kreacji poprowadziły warsztat „ZŁAM KOD WZORU 2.0”. Uczestnicy zostali podzieleni na zespoły, w których projektowali dekoracje do naszej kolekcji Favaro. Zadanie okazało się wymagające, ale bardzo inspirujące.
Najmłodszym szczególnie spodobały się nasze warsztaty. Podczas „Mozaikowych wariacji z Ceramiką Paradyż” mali twórcy najpierw poznali technikę dekoracji jaką jest mozaika, a następnie wcielali się w role projektantów, aby stworzyć własnoręczne dzieła. Niektóre kompozycje były naprawdę wyjątkowe!
Little Interior Design
Podczas tygodnia centrum festiwalowe odwiedzali głównie młodzi. Uczniowie i studenci szkół artystycznych chętnie zatrzymywali się na naszym stoisku, na którym prezentowaliśmy kolekcje płytek wielkoformatowych w bardzo nietypowy sposób.
„Głównym założeniem Little Interior Design było zaproszenie odwiedzających do zabawy naszymi produktami w wersji zminiaturyzowanej” – powiedziała autorka wystawy, Katarzyna Antosik z Sekcji Kreacji Ceramiki Paradyż. W tym celu do makiet w gabarytach domków dla lalek dostosowano płytki wielkoformatowe z kolekcji Adana, Menfi, Optimal, Scratch oraz Trakt. W towarzystwie zminiaturyzowanych drewnianych mebli i dodatków prezentowały się równie atrakcyjnie co w oryginale, umożliwiając zaplanowanie wymarzonej aranżacji wnętrz. Chętnych do zabawy było wielu, nie tylko wśród najmłodszych. Zdjęcia, opatrzone hashtagiem #paradyzwmoimdomu pojawiły się na Instagramie (zobacz projekty), a najlepsze spośród zgłoszonych projektów nagrodziliśmy.
Duże rozmiary robią wrażenie
Ceramika Paradyż była aktywna i obecna podczas festiwalu przez cały czas trwania imprezy. Warto przypomnieć, że już przy wejściu do centrum festiwalowego uwagę publiczności przykuwały wielkoformatowe slaby. Gresy o imponujących formatach, dochodzących do rozmiaru 120×240 cm, będące naocznym dowodem naszych nowych możliwości technologicznych. Po raz pierwszy prezentowane podczas targów Cersaie w Bolonii, robiły ogromne wrażenie.
Drugi weekend festiwalu poświęcony był architekturze. W ramach tego bloku tematycznego, Łukasz Dytrych i Piotr Stępniak opowiadali o zastosowaniach produktów Ceramiki Paradyż w realizacjach inwestycyjnych, prezentując m.in. kolekcje wielkoformatowe. Wystąpienie bardzo się spodobało, czego dowodem były liczne odwiedziny naszego stoiska tuż po prezentacji, na którym na żywo przyjrzeć można się było naszym kolekcjom w formacie 75×75 cm.
Festiwalowi towarzyszyło wiele pokazów i wystaw, jednak najpopularniejsze okazały się dwie: Make me! i Must have.
Make me!
Wystawa pokonkursowa Make me! (składająca się z 24 najlepszych projektów, wyłonionych spośród 218 zgłoszonych prac) przyciągnęła tłumy. W ścisłym gronie finalistów znaleźli się młodzi twórcy z całego świata: Włoch, Grecji, Hiszpanii, Francji, Danii, Węgier, Kolumbii czy Korei Południowej. Oprócz zwycięskiego Instrumentu Miejskiego uwagę publiczności zwracały także projekty Anny Batog (Nous – urządzenie łączące przez Wi-Fi ludzi żyjących w związkach na odległość), Alicji Sieradzkiej (Bono – domowy kompostownik) i Joanny Kasperkiewicz (Naczynia szyte na miarę).
Must have
Z kolei wystawa Must have skupiła najlepsze prace w branży projektowej, wyselekcjonowane spośród zgłoszeń składanych przez projektantów, producentów, a nawet konsumentów. W tym roku plebiscyt miał miejsce już po raz szósty, a prac wyróżnionych znakiem Must have było 70. Na wystawie prezentowano ciekawe rozwiązania w zakresie projektowania mebli, tkanin, ceramiki i szła, opakowań, uchwytów i opraw – wszystkie autorstwa polskich projektantów i wdrożone przez rodzimych producentów.
Coroczne Święto Designu zakończyło się 23.10, jednak jego twórcze pokłosie będziemy długo jeszcze zbierać. Jak podsumował Prezes Adam Tępiński: „To wydarzenie, które pozwala nam realizować również cele biznesowe, które zakładają nie tylko zorientowanie na produkcję, na nowe rynki i pozyskiwanie nowych klientów, ale również spojrzenie na biznes pod kątem szeroko pojętego designu. Design Thinking oznacza politykę odpowiedzialności społecznej, ekologicznej, jak również wewnętrznej, firmowej. To przesłanie Grupy Paradyż i stąd nasza obecność tutaj.”
It is not my first time to go to see this web page, i am browsing this web page dailly
and take pleasant data from here daily.