Powrót do barw
Po okresie dominacji chłodnych szarości i monochromatycznych zestawień w projektowaniu przestrzeni mieszkalnych i wokół domów, od pewnego czasu widać nowy trend powrotu do nasyconych, głębokich barw. Zestawianie ich absolutnie nie jest przypadkowe. Przeciwnie, opiera się na atrakcyjnych wizualnie kontrastach i wyważeniu całości tak, by intensywne kolory nie „zakrzyczały” wnętrza. Ciepłe barwy jesieni zdobią pomieszczenia mieszkalne, dodając im przytulności i życiowej energii.
Przy czym operuje się nie tylko plamami barwnymi, ale i blaskiem powierzchni, ciekawymi kształtami, fakturami i oryginalnym układem elementów aranżacyjnych.
Postaw na wybrane kolory jesieni
Nie będziemy namawiać Cię na użycie całego bogactwa ciepłych kolorów w jednym pomieszczeniu, bo taki ognisty przepych mógłby szybko stać się nieznośny. Będziemy raczej sugerować wybór 2-3 ulubionych akcentów barwnych, umieszczonych w sposób przemyślany na neutralnym tle. Dzięki temu uzyskasz efekt imponujący wizualnie, a jednocześnie elegancki i ponadczasowy.
Zaczynamy!
Złoto i zieleń w jesiennej kuchni
Płowiejące trawy w miękkim jesiennym słońcu mienią się żywym złotem. Jeśli chcesz zatrzymać takie ciepło na dłużej i cieszyć się nim na co dzień w domu, rozważ wykorzystanie najmodniejszych obecnie płytek o matowo-błyszczącej strukturze. Dzięki nim Twoja kuchnia będzie skąpana w złotym blasku.
Świetnym towarzystwem dla złota będzie chłodna szałwiowa zieleń – piękna, głęboka, a jednocześnie przygaszona – idealnie jesienna. Oczywiście jeśli preferujesz inne głębokie odcienie zieleni, np. butelkowe – śmiało z nimi eksperymentuj. Unikaj raczej żywych, wiosennych i pistacjowych wybarwień, gdyż będą niepotrzebnie konkurować ze złotem.
Weź pod uwagę projekt kuchni z jadalnią jako całości – spraw, by efektowne złote akcenty miały subtelne, neutralne tło – np. białe ściany (gdzieniegdzie „przecięte” złotą listwą dla uspójnienia całości). Na kuchennej posadzce równie ważny będzie aspekt praktyczny – docenisz wielkoformatowe płytki o wyglądzie czarnego marmuru, na których ani kropla kakao, ani okruszki chleba nie będą od razu zauważalne.
Pamiętaj, by zachować jednolity charakter sprzętów i mebli (np. krzeseł), a także materiałów, z których zostały one skonstruowane.
Kolejna propozycja aranżacji kuchni z jadalnią otwartą na salon, opiera się na podobnym zestawieniu barw, jednak inaczej rozłożonych we wnętrzu. Uniwersalne białe fronty szafek będą idealnym, neutralnym tłem dla zjawiskowych złotych płytek, zdobionych maleńkimi, strukturalnymi heksagonami. Ten sam motyw plastra miodu możesz zastosować również w salonie. Większe heksagony zdobione orientalnymi deseniami dodadzą Twoim wnętrzom fantazji. Głęboka, butelkowa zieleń świetnie będzie wyglądać np. na aksamitnej tapicerce foteli na lekkiej, metalowej konstrukcji. Oczywiście, jak zawsze, pamiętaj o spójności użytych materiałów – zachowaj konsekwencję, wybierając wykończenia w tym samym charakterze (np. złote klamki, podstawy lamp i mebli).
Złoto i ciemna zieleń w łazience
Ciemna zieleń jest barwą głębokiego relaksu (cielesnego, mentalnego i duchowego). Dlatego zastosowanie jej w tak intymnym miejscu jak łazienka pomoże na bieżąco regenerować siły witalne. Natomiast jeśli dominującą w salonie kąpielowym zieleń przełamiesz naturalnymi formami heksagonów o głębokich, florystycznych strukturach, a także plastrami miodu o metalizowanych, złotych deseniach – osiągniesz nie tylko piorunujący efekt estetyczny, ale i codzienne wzmacnianie energii życiowej. W takiej łazience będzie ekskluzywnie i przyjemnie, ponieważ ciemna zieleń i złoto otulają jak aksamit. Pamiętaj, by do takiej oprawy ścian dobrać stylowe wyposażenie – np. mosiężną misę umywalki, a także ciekawą, otwartą szafkę łazienkową (np. z mosiądzu lub złoconego metalu).
Złoto i granat? Na dobre sny i mgliste poranki!
Granat to kolejny – po zieleni – bardzo elegancki kolor, odkrywany na nowo. W naturze obecny jest jesienią m.in. w dojrzałych winogronach, jeżynach oraz liściach niektórych drzew i krzewów. Granat pojawia się coraz częściej w najmodniejszych aranżacjach – i coraz częściej w towarzystwie złota. Obie te barwy wzajemnie się wspierają, podkreślając powagę, dojrzałą elegancję i dostatek. Jeśli to połączenie wywołuje w Tobie dobre emocje, pomyśl o granatowej sypialni, połączonej z biało-granatowo-złotą łazienką. A jeśli dostępna przestrzeń na to nie pozwala, weź pod uwagę zaaranżowanie sypialni w odcieniach granatu z dodatkiem metalizowanych, złoconych elementów. Dzięki ciemnym błękitom łatwiej będzie wyciszyć się przed snem, a blask złoceń ożywi mgliste i dżdżyste poranki.
Granat, drewno i złoto na dobry apetyt
W nowoczesnych kuchniach granat również wraca do łask. Coraz częściej pojawia się w meblowych frontach i oryginalnych dekoracjach (takich jak np. geometryczne struktury na płytkach ceramicznych – tu na froncie wyspy kuchennej). Granat prezentuje się szczególnie atrakcyjnie w otoczeniu szlachetnego drewna i złota. Oszczędnie zastosowane, ciepłe, metalizowane elementy (np. zegar, bateria kuchenna, uchwyty i nogi hokerów), wprowadzą do kuchni klimat dojrzałej elegancji.